Alchemicy wyczuwali dziwne i płodne związki między
różnymi typami istnienia. Pomiędzy ludźmi i
planetami, roślinami i gestami, słowami i pogodą.
Te kłopotliwe związki: krzyk noworodka i dotyk
jedwabiu, skręt małżowiny usznej i pojawienie się psów na
podwórku, głowa kobiety pochylona we śnie i poranny taniec
kanibali; są to połączenia, które górują nad jałowym
sygnałem każdego z "pożądanych" montaży. Te zestawienia
przedmiotów, dźwięków, akcji, kolorów, broni, ran i
zapachów promieniują w niesłychany, niemożliwy sposób.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz