Chyba w piątej czy szóstej klasie napisałem wiersz pt. "Pony
Express". To był jeden z tych utworów w stylu balladowym, których nigdy
nie mogłem zebrać do kupy. Zawsze chciałem pisać, ale wyobrażałem sobie,
że nie będzie to dobre dopóki ręka nie weźmie sama pióra i nie zacznie
się poruszać bez mojego w tym udziału... nic takiego nigdy się nie
zdarzyło.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz