Mimo, że utwór ten pojawił się dopiero na drugim albumie, był początkiem historii The Doors jako zespołu. W pewien słoneczny dzień w lipcu 1965 roku Ray Manzarek snuł się leniwie w okolicach plaży Venice, kiedy nagle natknął się na znajomego z UCLA, którego od pewnego czasu nie widywał. Był nim Jim Morrison. Przywitali się ciepło, a gdy Ray zapytał Jima co ostatnio porabiał, zaskoczony usłyszał, że pisał piosenki. Odparłem na to: "No, nieźle" - wspominał Ray(...) I tak usłyszałem "Moonlight Drive" a po pierwszych czterech linijkach powiedziałem: "To najlepszy rockowy tekst jaki kiedykolwiek słyszałem. Słyszałem już w głowie zmiany akordów i rytm - moje palce natychmiast zaczęły się poruszać. Spytałem go, czy ma coś jeszcze, na co odparł "Ależ tak, całe mnóstwo."
Popłyńmy do księżyca
Przez fale się przedrzyjmy
W wieczór zanurzmy
Gdy miasto śpi, by twarz swą skryć
Wypłyńmy dziś wieczór, kochana
Naszej próby przyszedł czas
Nad ocean przywiozłem cię
W świetle księżyca jadąc
Popłyńmy do księżyca
Przedrzyjmy się przez fale
Poddajmy się światom, które czekają
I w nas się wtulić chcą
Wszystko już załatwiliśmy tu
Wahań minął czas
W rzekę wkroczyliśmy
W świetle księżyca jadąc
Popłyńmy do księżyca
Przedrzyjmy się przez fale
Wyciągasz dłoń, bym trzymał cię chcesz
Lecz ja prowadzić cię nie mogę.
Spokojnie, kocham cię
Spadamy w dół przez mokre lasy
W świetle księżyca jadąc
Północą, w świetle księżyca.
Chodź kochana, na przejażdżkę.
W dół, gdzie oceanu szum
Pojedziemy całkiem blisko.
Będzie nieźle nam
Ach, kochana
zatoniemy dziś.
W dół pójdziemy, dół, dół, dół.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz