Oceny Jim miał dobre, ale nie wybitne. Jego średnia wynosiła 88,32, czyli mocne pięć. Andy opowiedział mi, jak to kiedyś starszy brat wykrzyczał rodzicom: "Chcecie, żebym miał dobre oceny wyłącznie dlatego, żebyście mogli się nimi przechwalać w swoim klubie brydżowym!". Testy przeprowadzone w ostatniej klasie wykazały, że był wyjątkowo inteligentny, miał współczynnik IQ 149. Będąc niemal geniuszem, podejmował intelektualne wyzwania znacznie przekraczając możliwości jego rówieśników, wcale nie troszcząc się o oceny na tyle, by poświęcać czas specjalnie na naukę. Jest to typowe dla osób bardzo inteligentnych.
Jerry Hopkins
"Jim Morrison. Król Jaszczur"
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz